- 2 marca 2020
Jeśli już zdecydowaliśmy się na instalację paneli fotowoltaicznych, musimy wiedzieć, że zarówno ich kąt nachylenia paneli fotowoltaicznych, jak i kierunek ich zwrócenia, mają ogromny wpływ na wydajność całego systemu. A przecież to właśnie wydajność i efektywność są najważniejszymi czynnikami w kontekście użytkowania owego ekologicznego i nowoczesnego rozwiązania. Jakie dokładnie mają one znaczenie i na co jeszcze trzeba zwrócić uwagę?
Spis treści:
Kąt ustawienia paneli fotowoltaicznych – jaki?
Kąt nachylenia paneli fotowoltaicznych musi być odpowiedni, ponieważ dzięki temu będą one możliwie najbardziej wydajne. Zależy on jednak od wielu warunków – np. tego, jak stromy jest dach naszego domu.
Dodatkowo należy wziąć pod uwagę położenie naszej miejscowości. Zasadniczo, w południowej części Polski kąt nachylenia paneli powinien wynosić 20-30 stopni, natomiast w północnej 25-30 stopni. Innymi słowy: im dalej na północ, tym większy kąt nachylenia. Wynika to z nawet najmniejszych różnic, związanych z szerokością geograficzną naszego kraju.
Bliżej naszych południowych granic panuje nieco odmienny klimat, od tego po drugiej stronie. Bierzemy to pod uwagę planując choćby wakacyjne wypady. Nie inaczej powinno być z fotowoltaiką. Jeśli chcemy zamontować panele na budynku w pionie, powinniśmy pomyśleć o alternatywnym rozwiązaniu, tj. dodatkowej konstrukcji, która umożliwi otrzymanie odpowiedniego nachylenia paneli. Inaczej wydajność paneli fotowoltaicznych może spaść nawet o 20%.
Kierunek – jaki jest odpowiedni?
Najlepszym kierunkiem dla paneli fotowoltaicznych jest oczywiście południe, ewentualnie południowy wschód lub południowy zachód. W tej opcji dopuszczamy słoneczne promienie w sposób maksymalny i optymalny. Dlatego, jeśli dopiero zaczynamy budować dom i bierzemy w jego konstrukcji pod uwagę fotowoltaikę, powinniśmy pamiętać o uwarunkowaniach związanych ze stronami świata. Wówczas będziemy mieć pewność, że mikroinstalacja może pozyskiwać energię bliską 95%. Jeśli nie mamy takiej możliwości po kolei możemy wybrać wschód lub zachód, lecz wtedy pozyskana energia znajdzie się na poziomie 80-90%. Najmniej wydajnym kierunkiem jest oczywiście północ.
Warto również nadmienić, że jeśli dysponujemy sporym dachem, z różnymi opcjami względem kątów nachylenia i stron świata, możemy podzielić instalację na kilka segmentów. Nie jest powiedziane, że całość musi być skierowana wyłącznie np. na południe. Dlatego też, coraz częściej spotykamy się z systemami podzielonymi na dwa segmenty: południowy wschód plus południowy zachód. W ten sposób „wydobywamy” z naszej instalacji najwięcej, jak to jest tylko możliwe. Nie zawsze jednak taka opcja będzie realna pod kątem lokalnych warunków. Dodatkowo, trzeba uczciwie powiedzieć, że będzie odrobinę droższa w realizacji.
O czym jeszcze należy pamiętać?
Ważne są nie tylko kierunki świata, ale również tak istotny aspekt jak dostępność promieni słonecznych. Cóż nam po tym, jeśli instalacja będzie skierowana na południe, ale po drodze zdarzy się przykładowo wielki, stary dąb, z rozłożystą koroną? Co jeśli drzewo będzie stało w bezpiecznej odległości, ale wiatr przy każdym podmuchu jesiennego wiatru naniesie nam na instalację sporo liści? Dlatego pamiętajmy, że nasz system musi mieć czysty dostęp światła, ale także nie może być narażony na zalegające na nim elementy naturalne.
Musimy też dokładnie rozważyć dylemat: „na gruncie czy dachu?”. Każde z tych rozwiązań ma swoje plusy i minusy. Do dodatnich aspektów instalacji dachowej należą bez wątpienia: kompaktowość i ergonomiczność. Do ujemnych – trudniejszy dostęp. Instalacja gruntowa to z kolei pełna kontrola w każdej chwili. Ale kłopot, jeśli na działce mamy mało miejsca. Pamiętajmy jednak, że monitoringu i tak dokonuje profesjonalna firma w ramach umowy. Podobnie jak konserwacji. Dlatego argument kontroli w przypadku montażu gruntowego służy i tak raczej spokojowi psychicznemu właściciela domu. W praktyce sprawdzanie czy wszystko odbywa się we właściwy sposób najczęściej dokonują drony, wyposażone w kamerę termowizyjną.
Absolutnie wskazany jest profesjonalny montaż, monitoring, projekt, zwykle zapewniany przez poważnych dostawców. To oni powinni odpowiednio doradzić nam, pod jakim kątem i w jaki sposób powinniśmy mieć zamontowane nasze panele. Niektórzy pomogą nam nawet w zdobyciu środków z programów dotacyjnych. Zwróćmy uwagę na okres gwarancyjny paneli oraz falownika. Reasumując- to, w jaki sposób zamontowana będzie nasze mikroinstalacja, nie powinno spędzać nam snu z powiek, bowiem tym powinna się zająć firma, którą wybierzemy. Profesjonalni dostawcy posiadają zaplecze nie tylko techniczno-logistyczne, ale również prawno-doradcze.
Jeśli zainteresował Cię temat fotowoltaiki lub chciałbyś uzyskać pomoc przy pozyskaniu dofinansowania do instalacji zachęcamy do kontaktu za pośrednictwem poniższego formularza.